KIA ProCeed Inspirujące połączenie technologii i stylu
Grecki filozof Platon napisał kiedyś: "Nigdy nie zniechęcaj kogoś, kto robi postępy, bez znaczenia jako wolno mu to przychodzi". Sentencja jednego z największych myślicieli całej zachodniej tradycji intelektualnej zastała mnie w modelu KIA ProCeed. Koreańska marka nieprzerwanie robi postępy. Zmiany jakie zaszły w nowym modelu nie są olbrzymie, ale za to imponujące.
Wrażenia z jazdy KIA ProCeed 1.5 T-GDI 160 KM. Autor: Robert Gołaszewski
Design i wyposażenie
ProCeed łączy elegancję coupé z wszechstronnością kombi. Szybko opadająca linia dachu, mocno zarysowane linie dają olśniewający efekt. KIA ProCeed po liftingu nabrała dynamiki, dorzuciła też trochę nowocześniejszych rozwiązań technicznych.
Nowy design widać w każdym detalu. Od osłony chłodnicy w kształcie tygrysiego nosa z detalami w kolorze ciemnego chromu oraz czerwonymi akcentami i logo GT, aż po dynamicznie stylizowany zderzak i w pełni LED-owe reflektory z diodowymi światłami zarówno do jazdy dziennej, jak i przeciwmgielnymi – każdy detal przodu ProCeeda zaprojektowano na nowo, aby jeszcze bardziej podkreślić jego sportowy charakter.
Wyjątkowo mocno rzeźbione nadwozie i sportowy charakter auta klasy GT robią wrażenie zwłaszcza, gdy ProCeeda ogląda się od tyłu. Tylne światła LED i napis ProCeed na pokrywie bagażnika uzupełnia teraz zderzak z elementami lakierowanymi w kolorze błyszczącej czerni oraz odblaskami w kolorze czerwonym. Dynamiczną całość podkreślają zaokrąglone, chromowane, podwójne końcówki układu wydechowego.
Pod maską żwawy i oszczędny silnik
W nowym KIA ProCeed dostępny jest aktualnie jeden silnik 1.5 T-GDI 160 KM, z którym połączona jest 6-biegowa manualna skrzynia.
Pierwszą rzeczą jaką chciałem poczuć przy jego testowaniu jest jego wydajność. Niby to nieduży silnik o pojemności 1.5 o, ale radzi sobie naprawdę dobrze.
Testowany model, podczas całego testu, przy dość dynamicznej jeździe zużył około 7 litrów benzyny na 100 kilometrów. Ustawiam tempomat na 120 km/h. Przy takich ustawieniach średnia wyszła niewiele ponad 6 litrów na 100 kilometrów.
Niezależnie czy siedzimy z przodu czy z tyłu zawieszenie świetnie radzi sobie z nierównościami i podróż jest bardzo komfortowa. Autem podróżuje się bardzo wygodnie, nawet przy moim wzroście (188 cm) jest naprawdę dużo miejsca na nogi.
BEZPIECZEŃSTWO
Niezależna europejska organizacja ds. oceny bezpieczeństwa pojazdów Euro NCAP doceniła bardzo wysoki poziom bezpieczeństwa, samochód otrzymał maksymalną ocenę pięciu gwiazdek Euro NCAP za poziom bezpieczeństwa.
PODSUMOWANIE
KIA ProCeed po liftingu nabrała dynamiki, ma też więcej nowoczesnych technologii.
W każdym razie to co bardziej mnie interesowało, to jak dobrze się go prowadzi i jaki ma realny zasięg.
Auto ma bardzo aerodynamiczny kształt, co wpływa na wydajność i ograniczania hałas. Byłem pod wrażeniem jak auto cicho pracuje, nawet przy dużych prędkościach.
Testowany KIA ProCeed to ciekawa propozycja dla osób, które cenią sobie komfort z odrobiną sportowego zacięcia.