Przejdź do treści
Aktualności
Lifestyle

Rozwój duchowy jest podstawą dla dalszego rozwoju

Z Caroliną Gawron, projektantka mody, rozmawiała Marta Osuch

Jak zaczęła się Twoja kariera projektantki mody?

Swoją markę modową Carolina Gawron Couture założyłam w 2013 roku, początkowo projektując suknie wieczorowe, a następnie ślubne i garnitury typu bespoke. Moją markę wyróżniały przede wszystkim nieszablonowe projekty i to, że wszystkie kreacje były szyte na miarę z najwyższej jakości tkanin. Już jako dziecko malowałam przeróżne stylizacje, później także szyłam, jednak wszystko w ramach hobby. Można rzec, że to projektowanie wybrało mnie, a nie ja projektowanie. Wybór tej ścieżki zawodowej, był więc czymś ekscytującym, kariera projektantki mody uwalniała we mnie pasję i chęć do ciągłego rozwoju. Zanim pojawił się pierwszy klient, dwa lata trwało szlifowanie umiejętności, warsztatu i zdobycie niezbędnej wiedzy. Tak to się zaczęło.

s

Samoświadomość jest największym kapitałem każdego z nas. Jakie cechy i predyspozycje sprawiają, że tak dobrze odnajdujesz się w swojej pracy, która jest też Twoją pasją?

Kreatywność, wyobraźnia, determinacja, samokształcenie, empatia, szczerość, umiejętność podejmowania ryzyka i współpracy z innymi ludźmi, chęć do pracy, akceptacja zmian oraz wymaganie od siebie więcej, niż wymagają inni – te cechy i predyspozycje zawdzięczam swoim rodzicom, od których dużo się nauczyłam – mama jest przedsiębiorcą, ojciec artystą.

Jakie działania podejmujesz w ramach własnego rozwoju osobistego i zawodowego?

Dla mnie najważniejszy jest rozwój duchowy, który w mojej ocenie jest podstawą dla dalszego rozwoju osobistego i zawodowego. W rozwoju zawodowym cenię sobie doświadczenia związane z mediami społecznościowymi, które według mnie będą w przyszłości istotne i niezbędne. W rozwoju osobistym, poza ciągłą pracą nad samą sobą, pielęgnuję kobiecość, zajmuje się aktywnością fizyczną, czytam rosyjską literaturę klasyczną, interesuję się modą i historią marek luksusowych oraz z pasją podróżuję po świecie. Zawsze pytam siebie co ja mogę zrobić dla ludzi wokół mnie, a tym samym wciąż rozwijać w sobie dobro.

Co jest dla Ciebie kluczowe w budowaniu własnych standardów pracy?

Najbardziej cenię sobie samodzielność oraz niezależność. Dobrze czuję się z tym, że praktycznie cały proces powstawania produktu, obsługi klienta oraz rozwoju marki zależy ode mnie. Oczywiście przy wielkim wsparciu osób, z którymi miałam przyjemność współpracować.

Czego nauczyła Cię dotychczasowa praca z kobietami?

Praca z kobietami to przede wszystkim praca dla moich klientek. Nauczyło mnie to, że każda kobieta jest inna, ma inne potrzeby i oczekiwania. Jednak, jedna rzecz łączyła wszystkie moje klientki – kobiecość. Wszystkie kobiety, chcą aby kreacje podkreślały ich indywidualne atrybuty kobiecości, a tego moim projektom nie brakowało, gdyż kobiecość była wpisana w DNA mojej marki.

Czym dla Ciebie jest „sukces”?

Oczywiście, my sami definiujemy czym jest dla nas sukces. Dla jednych sukces to bycie bogatym, sławnym i uznanym, co jest dobre, jednak to nie wszystko czym może być mierzony sukces. Można osiągnąć sukces także w wychowaniu dzieci, poprzez bycie dobrym partnerem czy bycie świetnym przyjacielem. Jeżeli człowiek osiąga sukces, to przysługuje się innym ludziom, dlatego warto wspierać się wzajemnie w osiąganiu sukcesów, pomagać innym, a nie szkodzić.

W jakim kierunku chciałabyś rozwijać swoją karierę zawodową?

Niezależność, zaufanie i możliwość wyboru pozwoliła mi po urodzeniu dziecka, skoncentrować się wyłącznie na nim. Przestałam zajmować się projektowaniem, klienci to zrozumieli, a swoje doświadczenie i wiedzę przerzuciłam na prowadzenie swojego konta na Instagramie. Co pozwoliło mi połączyć szczęśliwe rodzicielstwo z aktywnością zawodową w czasie dogodnym dla mnie. Teraz w końcu zabieram się za to, co chciałam od dawna zrobić. Prócz mediów społecznościowych, jestem w trakcie tworzenia fundacji ukierunkowanej na pomoc dzieciom, gdyż jestem pełna przekonania, że dzieci są przyszłością tego świata. Ich edukacja, zdrowie, poglądy będą miały realny wpływ i to właśnie my jesteśmy odpowiedzialni za to, niezależnie od tego czy mają swoich rodziców czy też ich już nie mają.

Jaką myśl, radę dałabyś kobietom, które marzą o karierze, swojej firmie, projekcie, ale z różnych powodów boją się podjąć wyzwania?

Nic nie zależy wyłącznie od nas samych. Proponuję zaufać i działać. Jeżeli wszelkie głosy z otoczenia mówią, aby działać, podjąć to wyzwanie – to znaczy, że taka jest odpowiedź. Reszta, to zaufanie, wynikiem będzie sukces lub samo doświadczenie. Porażki samej w sobie nigdy nie będzie.


Carolina Gawron - projektantka mody

s

Najnowsze wydanie