Nowa jakość, nowe czasy - Holiday Inn Express Warsaw - The HUB
Kolejny drapacz chmur czy zindywidualizowane centrum noclegowe i konferencyjne z wysmakowanym wnętrzem, zapleczem gastronomicznym i rozrywkowym na wysokim poziomie? Piewsza część pytania może potencjalnie pojawić się w momencie mijania nowego budynku zlokalizowanego w biznesowej części Warszawy - przy Rondzie Daszyńskiego 2 - w dzielnicy Wola. Druga część pytania to - przyznam - subiektywny wniosek, jaki nasuwa się samoistnie po kilku wizytach w Crowne Plaza Warsaw – The HUB oraz Holiday Inn Express Warsaw - miejscu, które warto odwiedzić w celach nie tylko służbowych.
Anna Jankowska, dziennikarka TVP Kultura, w rozmowie z Jarosławem Osmolikiem, dyrektorem operacyjnym Crowne Plaza i Holiday Inn Express Warsaw - The HUB. Fot: Bartosz Maciejewski
Czy w tak niełatwym czasie było dla Państwa oczywiste, że plan otwarcia hotelu w listopadzie przebiegnie bez zmian, czy był jakiś plan B?
Data otwarcia to nie był plan A. To był po prostu kolejny termin. Oryginalnie otwarcie szykowaliśmy na początek września. We wrześniu plany zostały pokrzyżowane przez związane z pandemią problemy z dostawami na czas różnych materiałów do hotelu. Same usługi wykonawców na miejscu również były utrudnione, bo ograniczona była ilość osób pracujących na miejscu. Już to wystarczyło, by wrześniowy termin zaczął nam się wymykać. Niepewny był każdy kolejny dzień i ilość zakażeń ponownie zaczynała wzrastać. Przesunięcie otwarcia na listopad zadziałało na korzyść, na przykład w naszych planach rekrutacyjnych. Spodziewając się, że nasz biznes, ze względu na nowe ograniczenia, nie wróci szybko do poziomu sprzed pandemii, zatrudnialiśmy mniej osób. Nie chcieliśmy znaleźć się w sytuacji, w której będziemy zmuszeni zwalniać za chwilę personel ze względu na ograniczoną ilość pracy.
Dodatkową korzyścią w obecnej sytuacji jest to, że możemy testować hotel w warunkach bardzo niskiego obłożenia. Na 430 dostępnych pokoi w obu markach w naszym hotelu, zajętych pokoi mamy kilkanaście. Mamy więc czas na dokładne sprawdzenie i ewentualne poprawki.
No właśnie, rozwińmy skrót "obie marki hotelu"; należy bowiem zaznaczyć, że wieżowiec przy Rondzie Daszyńskiego 2, to nie tylko Crowne Plaza, ale także Holiday Inn Express.
Nasze pokoje w części Holiday Inn Express, która jest marką trzygwiazdkową, moim zdaniem nie odbiegają od wielu czterogwiazdkowych, a nawet niektórych pięciogwiazdkowych obiektów, które widziałem. Jest to dobra propozycja na niskobudżetowy pobyt. Teraz można zadać pytanie, czemu dwie marki w jednym budynku? Daje to nam sprzedażowo dużą elastyczność w ofercie. Na przykład, organizator chce przywieźć większą grupę do naszego hotelu, ale nie zależy mu by wszyscy uczestnicy musieli mieszkać w standardzie cztero- lub pięciogwiazdkowym, bo część gości może mieć ograniczony budżet. My dostarczamy idealne rozwiązanie. Cała grupa, niezależnie czy zameldowani w Holiday Inn Express czy Crowne Plaza, może korzystać ze wspólnej infrastruktury, czyli z części gastronomicznej, centrum konferencyjnego. To duża przewaga. Jeśli chodzi o Crowne Plaza - to nowa marka w Polsce, ale już dobrze znana na całym w świecie. Po InterContinentalu jest to druga najbardziej luksusowa marka w portfolio sieci InterContinental Hotels Group. Wyróżnia się przede wszystkim wyjątkowym podejściem do klienta biznesowego. Program „Dare to connect” polega na tym, że pracownicy nawiązują emocjonalną więź z gościem, dbają o to, żeby utrzymać z nimi autentyczne i szczere relacje. Przykładem może być obsługa kelnera, który podchodzi przy śniadaniu i pyta o herbatę lub kawę, ale na początku przedstawia się. To może wydawać się banalne, ale to naturalnie otwiera gościa na bardziej „spersonalizowany” serwis. Możemy poznać lepiej jego potrzeby. Nawiązując dialog, zdobywamy informacje i podstawę do niezobowiązującej rozmowy, w jakim celu przyjechał, czy nie potrzebuje rekomendacji co ciekawego zobaczyć, jak dojechać. Jest to nowy program, wprowadzony w tej marce w 2019 roku, ale już dziś jest znakiem rozpoznawczym Crowne Plaza.
Holiday Inn Express i Crowne Plaza przekonują do siebie komfortowym wnętrzem, nowoczesną technologią i designem. Rozumiem, że są przystosowane przede wszystkim do potrzeb biznesowych. Czy funkcje obu tych marek się uzupełniają?
Ze względu na lokalizację jesteśmy przede wszystkim nastawieni na klientów biznesowych, natomiast będziemy też spełniać wymogi gości, którzy będą przyjeżdżali w weekendy, na wakacje lub pobyt stricte turystyczny.
W obrębie ronda Daszyńskiego mamy mnóstwo biur, więc dla wielu naszych gości będzie to naturalne miejsce noclegu ze względu na swoją lokalizację. Poza tym, mamy świetną komunikację z miastem – budynek połączony jest ze stacją metra, nie potrzebujemy praktycznie wychodzić, żeby dostać się do metra i szybko dojechać w inne części Warszawy. Sam hotel posiada bardzo duże i nowoczesne centrum konferencyjne, świetnie wyposażone, mogące pomieścić zarówno niewielkie spotkania dla kilku osób, jak i duże konferencje, nawet do sześciuset czy siedmiuset osób w dużej sali. To będzie naszą dużą przewagą, nawet w stosunku do hoteli pięciogwiazdkowych, które mają już ugruntowaną pozycję na warszawskim rynku.
Czy transmisja większości dzisiejszych działań do strefy online nie koliduje z Państwa interesem?
Myślę, że spotkania, konferencje, szkolenia online odbywają się głównie dlatego, że ludzie nie mogą się spotykać fizycznie. Jesteśmy pewni, że jeżeli wrócimy do normalności sprzed pandemii, spotkania do nas powrócą! Dziś meetingi online to niekoniecznie biznes dla hoteli. Organizator korzysta głównie ze studia nagraniowego, które streamuje sygnał do domów, biur. Czasami zdarza się, że hotel może dostarczać catering dla tych uczestników, choć taka usługą, może być ciężka do realizacji, głownie ze względów logistycznych. Dostarczenie cateringu przykładowo do dwudziestu biur lub mieszkań, to nie jest skala biznesu, jakiej byśmy oczekiwali. Wierzymy jednak, że ten biznes wróci do normalności. Ludzie potrzebują spotkań, bycia razem. Sami nasi kliencie podkreślają, że większość tylko czeka na odblokowanie tego bezpiecznika, by móc do nas przyjechać i zorganizować spotkanie u nas, na miejscu, nie online!
Zwłaszcza, że dziś hotel spełnia nie tylko role praktyczne: wypoczynkowe czy biznesowe, ale także rozrywkowe - to miejsce, do którego można przyjść z zewnątrz, wejść do baru, na prywatne lub biznesowe spotkanie...
Jeżeli chodzi o gastronomię w hotelu, mamy niezwykłe punkty! Bardzo ciekawym miejscem na gastronomicznej mapie Warszawy będzie bez wątpienia restauracja „Nova Wola”. Tu będziemy promowali prostą polską kuchnię, w bardzo dobrym wydaniu. Dania na bazie najlepszych składników, z upraw ekologicznych. Drugim wyjątkowym miejscem będzie nasz skybar The Roof, znajdujący się na 21. piętrze, posiadający otwarty taras z pięknym panoramicznym widokiem na Warszawę. Kolejnym punktem jest The Signature Bar, który znajduje się w lobby Crowne Plaza. Będzie czynny cały dzień. Specjalnością będą bowlsy. Nad całością gastronomicznej oferty będzie czuwał szef kuchni – Paweł Suchenek, dlatego jestem pewny, że te wszystkie punkty będą dobrze widoczne na kulinarnej mapie Warszawy. Co do cen, będziemy porównywalni do ofert restauracji w mieście. Będziemy oferowali taką samą, a nawet lepszą jakość, równie dobrą obsługę. Chcemy stać się miejscem, które będzie rozpoznawane nie tylko przez gości hotelowych, ale przede wszystkim tych, którzy mieszkają poza hotelem.
We wrześniu, jeszcze przed oficjalnym otwarciem hotelu, na ostatnim piętrze odbył się recital Katie Melua. Czy mają Państwo w planach współpracę z sektorem kultury, promowanie go? Czy biznes hotelarski idzie w ogóle w parze z kulturą?
Oczywiście. Ten kameralny występ Katie Melua zapowiadał otwarcie naszego skybaru The Roof i był połączony z oficjalną premierą nowej płyty artystki „Album no. 8”. Chcieliśmy pokazać, że tego typu wydarzenia i takiego formatu gwiazdy, będą gościć w naszym koktajlbarze. Mamy ambitny plan, by cyklicznie organizować akustyczne koncerty; by dobrej jakości muzyka na żywo często towarzyszyła gościom The Roof, obok fantastycznych autorskich koktajli i dobrego jedzenia. Ze względu na postępującą pandemię musieliśmy oczywiście zawiesić te działania, ale jestem pewien, że już wkrótce wrócimy z interesująca ofertą.
Smacznego!
Crowne Plaza Warsaw – The HUB oraz Holiday Inn Express Warsaw – The HUB to nie tylko destynacja biznesowa, lecz także miejsce odkryć tradycyjnych, lecz niepopularnych dań. A to za sprawą restauracji Nova Wola oraz skybaru The Roof, a dokładniej ich szefa kuchni Pawła Suchenka. Mimo że przez 20 lat zdobywał doświadczenie na całym świecie: w Szwajcarii, Belgii, Wielkiej Brytanii, Armenii, a nawet w Katarze, w Novej Woli postawi na tradycyjną polską kuchnię.
Tatar, kulebiaki, cepeliny, dziczyzna, kaczka, wszystko, co jest głęboko zakorzenione w naszej tradycji, ale z drugiej strony, nie aż tak bardzo popularne. (...) Jeśli chodzi o desery, to będzie kilka międzynarodowych klasyków, które wszyscy znają, ale nie zabraknie polskiego akcentu, na przykład jabłka w szlafroku. Niby oczywiste, ale nie do końca. Podane w cieście francuskim, z bakaliami, toffi i lodami waniliowymi. Prosta rzecz, a moim zdaniem prawdziwa bomba! (...) Jeśli chodzi o produkty, to tylko najwyższa jakość. Ceny? Naprawdę porównywalne z restauracjami w mieście. Uciekamy od stereotypu, że jeśli restauracja hotelowa, to musi być drogo. Ma być prosto, dobrze i uczciwie - zapowiada Paweł Suchenek, szef kuchni restauracji Nova Wola i skybaru The Roof.