Styl to osobowość, pasja w oczach, charyzma, charakter, wnętrze.
Z Eweliną Kowalczyk rozmawiała Marta Osuch
Zgadzasz się z tym, że naszym wyglądem przekazujemy dużo informacji o tym, kim jesteśmy?
Oczywiście, że tak. Jest to niewerbalny przekaz. Często nie zdajemy sobie sprawy jak dużo można powiedzieć wyglądem, jak bardzo sobie pomóc albo zaszkodzić i to zarówno w biznesie jak i w życiu prywatnym. Dlatego, w moim przekonaniu, warto świadomie do tego podchodzić. Świadomie to znaczy zatrzymać się, pomyśleć, poświecić czas, popracować nad tym. W dalszym ciągu spotykam się z przekonaniem, że „to tylko ciuchy”. Nie zgadzam się z tym. Jest to część naszego codziennego życia. Nikt nas tego nie uczy, nie ma żadnej podstawowej edukacji na ten temat. A przecież ubieramy się codziennie. Codziennie dokonujemy jakiś wyborów. Dlatego uważam, że warto to robić w sposób świadomy.
Co jest istotne w budowaniu wizerunku biznesowego?
Dla mnie osobiście, najważniejsza jest spójność i autentyczność. To znaczy, że nie zakładamy ubrań po to, żeby udawać kogoś kim nie jesteśmy. Ważne żebyśmy dobrze czuli się w tym, co mamy na sobie. Żebyśmy nie musieli myśleć o tym, jak wyglądamy. To ma być nasza „druga skóra”. Wtedy możemy skupić się na tym, co w danym momencie jest najważniejsze – czy to są sytuacje i okoliczności prywatne czy też zupełnie czysto biznesowe.
Jakie rady dałabyś osobom, które chciałyby wyglądać bardziej profesjonalnie?
Myślę, że to kwestia całokształtu. Wszystko jest bardzo indywidualne i wielowymiarowe. Jest wiele składowych i trzeba w pierwszej kolejności przyjąć jakieś konkretne założenia. Po pierwsze i najważniejsze w jakim rodzaju biznesu chcemy wyglądać profesjonalnie. Wszystko zależy od danych okoliczności, miejsca, ludzi, czasu. Owszem, są szeroko pojęte zasady dress codu biznesowego, do których możemy się stosować. Ta wiedza jest już tak powszechna, że każdy ma do niej dostęp, był na szkoleniu, warsztatach, czytał czy też oglądał treści, które dokładnie mówią jakie są tzw. normy społeczne w tym zakresie.
Może to niepopularne stwierdzenie, ale ja według tego pracuje i dla mnie to jest zawsze praca bardzo indywidualna. Nie stosuje sztampy, szablonów i utartych wzorców. Trochę przekornie, ale zawsze lubię te normy przełamywać. Dla mnie zawsze najważniejszy jest człowiek. Jego osobowość, charakter, charyzma, wnętrze. Przeglądając się temu, możemy pracować nad spójnym i autentycznym wyrażaniem swojej osobowości. Wiec najważniejsza rada: zajrzyj do swojego wnętrza!
Każdego dnia wpadamy w pułapki mechanizmów spostrzegania innych ludzi. Na podstawie wyglądu przypisujemy im cechy charakteru czy intencje. Co możemy zrobić, by to co widać na pierwszy rzut oka odzwierciedlało to jacy naprawdę jesteśmy?
Odpowiedź według mnie jest bardzo prosta. Poznać siebie. Pracować nad sobą. Kwestionować. Zastanawiać się. Wyciągać wnioski. Dla mnie nie ma innej drogi. Proste a zarazem bardzo trudne.
I wiem, to nie jest popularne stwierdzenie.
Jak się robi dobre pierwsze wrażenie?
Ważne jest, żebyśmy zdali sobie sprawę, że nie można zrobić drugi raz „pierwszego wrażenia”. Warto więc przemyśleć co chcemy przekazać tej drugiej stronie. Jeśli oczywiście okoliczności są takie, że możemy to zrobić, czyli przygotować się do spotkania. Ważny jest przede wszystkim cel spotkania, ale także miejsce, pora i okoliczności. I co najważniejsze, w moim przekonaniu, to bycie sobą, nie udawanie nikogo. Jeśli tak będzie, nie będziemy nawet musieli nigdy zastanawiać się, bać się jakie zrobimy wrażenie. Warto też mieć świadomość, że w zasadzie nie mamy wpływu na to jak zostaniemy odebrani. Ile ludzi tyle odbiorców naszej osoby. Pamiętajmy, że to bardzo indywidualne i również nieprzewidywalne.
Na podstawie swojego doświadczenia, uważasz, że bycia stylowym łatwo jest się nauczyć?
To bardzo ciekawe pytanie. Żeby na nie odpowiedzieć myślę, że warto zastanowić się nad tym, co to w ogóle jest styl i osoba stylowa? Dla mnie styl to nie są w pierwszej kolejności ubrania, generalnie rzecz ujmując. Znów niepopularna definicja, ale absolutnie moja. Styl to osobowość, pasja w oczach, charyzma, charakter, wnętrze. Wszystko to, co mamy w sobie i jakimi jesteśmy ludźmi. To jest styl, coś absolutnie wyjątkowego, niepowtarzalnego i indywidualnego. A dopiero potem mamy „okładkę” czyli ubrania.
Odpowiadając na Twoje pytanie – nie, nie możemy nauczyć się stylu ograniczając się tylko do zewnętrza. Jeśli by tak było, wszyscy byliby stylowi. Bo łatwo kupić piękną sukienkę i szpilki lub też dobrze skrojony garnitur i piękny krawat, ale to nie czyni nas stylowymi.
Niestety w dobie popularności social mediów mamy do czynienia ze zjawiskiem ogromnej powierzchowności. Kilka profesjonalnych fotek w białej koszuli, garniturze nie czyni z nas profesjonalisty. Musi za tym iść nasza dojrzałość, charakter, zachowanie i oczywiście wiedza.
Jak pozostać sobą pracując nad wizerunkiem?
Praca nad wizerunkiem to praca nad sobą. Poznawanie siebie, swoich mocnych i słabszych stron, słabości. To jest proces, który trwa i ewoluuje. Myślę również, że jest to zależne od etapów w życiu. Jest to tak spójne z wewnętrznymi procesami, że nie wierze, iż można zbudować raz jakikolwiek wizerunek i trwać przy nim przez lata. To musi być proces i ciągły „update” – mówiąc językiem korporacyjnym.
Co powinno się składać na budowanie biznesowego, profesjonalnego wizerunku?
Przede wszystkim chęć ciągłego rozwoju, głód wiedzy, pokora i otwartość na naukę, szlifowanie umiejętności, rozwój, doświadczanie i wyciąganie odpowiednich wniosków. Rozwój biznesowy zawsze idzie w parze z rozwojem osobistym. Nie ma innej drogi w moim przekonaniu.
A dopiero potem wszystko to, co robimy zewnętrznie. Czyli co i gdzie kupujemy, co wybieramy, jak i kiedy zakładamy, jakie dodatki do tego dobieramy i co chcemy swoim ubiorem przekazać światu.
Ale to tylko dodatek.
Jak zatem dobrze wyglądać w biznesie? Jakimi radami podzieliłabyś się z nami?
W zasadzie wszystko to, co powiedziałam wcześniej, ale podsumowując:
- poznać siebie
- polubić siebie
- mieć otwarty umysł
- uczyć się i rozwijać bez przerwy
- być otwartym na inne, nowe, odmienne
- zachować pokorę
- szanować siebie i innych
- ubierać się stosownie do okoliczności, miejsca, ludzi
Ewelina Kowalczyk
Pasjonatka mody i ludzi. Doradca stylu, ekspert do spraw budowania wizerunku, dress codu, osobista stylistka. Założycielka własnej Pracowni Stylu Style&Co. zajmującej się innowacyjnym, indywidualnym i holistycznym podejściem do stylu i wyglądu. Autorka warsztatów i szkoleń z zakresu wizerunku współpracująca z
korporacjami, uczelniami wyższymi oraz szkołami średnimi w ramach autorskich warsztatów dedykowanych młodzieży, wpierająca wiele projektów modowych, akcji społecznych, sesji zdjęciowych.