Czas na kobiety w gospodarce
Brak wiary w swoje możliwości, brak pewności siebie, konieczność pogodzenia kariery zawodowej z obowiązkami rodzinnymi, presja społeczna, lęk przed porażką i oceną czy brak wsparcia i elastyczności w miejscu pracy. To tylko niektóre z głównych powodów nierówności płciowych w życiu zawodowym jak wynika z raportu „Czas na kobiety w gospodarce” Klubu Inwestorek Indywidualnych, który będziemy publikować na naszej stronie oraz na łamach Business Magazine.
Kobiety w biznesie od wielu lat odgrywają kluczową rolę i udowadniają, że znakomicie odnajdują się na najważniejszych stanowiskach niezależnie od rozmiaru firmy czy branży. Są niezaprzeczalną siłą, która z każdym dniem nabiera coraz większego znaczenia. Jednak nierówności między pozycją zawodową kobiet i mężczyzn nadal są przytłaczające.
Obecne światowe trendy – takie jak coraz większe znaczenie czynników ESG (E – środowisko, S – społeczna odpowiedzialność i G – ład korporacyjny) w ocenie spółek – wskazują jednak wyraźnie na nieubłagane, choć wciąż zbyt powolne zmiany. W ten właśnie nurt wpisuje się nowa inicjatywa na polskim rynku – Klub Inwestorek Indywidualnych, który ma na celu promowanie i kształtowanie kompetencji inwestorskich wśród kobiet oraz wspieranie ich odważnych i zrównoważonych działań biznesowych.
Klub Inwestorek Indywidualnych powstał w listopadzie 2021 r. w odpowiedzi na rosnące aspiracje i kompetencje kobiet do zaistnienia na rynkach finansowych i na najwyższych stanowiskach zarządczych – a z drugiej strony wciąż zauważalne bariery, jakie przed nimi stoją.
Działalność KII inauguruje raport „Czas na kobiety w gospodarce”, złożony z wypowiedzi czołowych przedstawicieli różnych branż polskiego biznesu, odpowiadających na trzy pytania dotyczące:
- obecnej sytuacji kobiet w polskim biznesie,
- barier, które blokują ich kariery
- recept, które pomogłyby zmniejszyć różnice między pozycją zawodową kobiet i mężczyzn.
Pretekstem do ich zadania stał się najnowszy raport McKinsey & Company „Win-win Jak lepiej wykorzystać potencjał kobiet w polskiej gospodarce”. Wynika z niego m.in., że kobiety w Polsce są lepiej wykształcone niż mężczyźni, mają kompetencje i predyspozycje do prowadzenia i zarządzania firmami, a jednak wciąż na najwyższych stanowiskach jest ich zaledwie 6 proc.
Zebrane komentarze potwierdzają to zjawisko i wskazują, że jego przyczyny leżą przede wszystkim trudności w pogodzeniu obowiązków rodzinnych i zawodowych oraz braku pewności i wiary w siebie, lęku przed oceną i porażką. Do poprawienia sytuacji kobiet w ich życiu zawodowym przyczyniłby się zdaniem komentujących m.in. szybszy rozwój polityki inkluzywnej w polskich firmach, zmiana postrzegania ról społecznych kobiet i mężczyzn, rozwiązania systemowe wspierające kobiety w opiece nad dziećmi, mentoring i wsparcie w zakresie budowania pewności siebie i budowanie lepszej świadomości swoich praw na rynku pracy. Jest o co walczyć, bo zwiększenie udziału kobiet w rynku pracy mogłoby także pomóc w rozwiązaniu problemu z niedoborem pracowników. W tej chwili w Polsce brakuje ok. 125 tys. pracowników. Jeśli gospodarka wróci do tempa wzrostu sprzed pandemii, liczba ta może sięgnąć w 2030 r. nawet 455 tysięcy. Z drugiej strony, polski rynek pracy mogłoby zasilić nawet 820 tysięcy kobiet. Oprócz wartości makroekonomicznych, większa różnorodność może przynieść wymierne korzyści poszczególnym firmom. Badania McKinsey prowadzone w ciągu ostatniej dekady wykazują, że większa liczba kobiet wśród wyższej kadry zarządzającej jest skorelowana z lepszymi wynikami finansowymi spółek. „Firmy z większą równością płci na wyższych stanowiskach mają o 26% większe szanse na ponadprzeciętne zyski niż te, które mają najmniej kobiet wśród kadry zarządzającej lub nie mają ich wcale”[1].
– Dlatego tak ważne jest podejmowanie wszelkich działań, które sprawią, że wspomniane bariery będą się zmniejszać i kobiety zaczną w pełni wykorzystywać swój potencjał w biznesie – mówi Ewa Kumorek-Fedor i dodaje – Błyskawiczny i entuzjastyczny odzew na moją prośbę o komentarz na ten temat przerósł moje oczekiwania i jestem przekonana, że otwiera pole do o wiele szerszych dyskusji i wspólnego tworzenia rozwiązań, które zwiększą szanse kobiet w polskiej gospodarce. Tym właśnie będzie się zajmował Klub Inwestorek Indywidualnych.
Publikacją „Czas na kobiety w gospodarce” Klub Inwestorek Indywidualnych rozpoczyna działalność, której misją jest m.in. edukacja finansowa oraz budowanie wśród kobiet postaw przedsiębiorczych, inspirowanie i wspieranie ich do rozwijania własnych firm i niezależności finansowej. Komentarzy znajdujących się w raporcie „Czas na kobiety w gospodarce”, udzieliło 20 kobiet i 13 mężczyzn. Są wśród nich zarówno osoby zarządzające własnymi firmami, jak i reprezentujące międzynarodowe korporacje, giełdę, analitycy i analityczki, przedstawiciele świata nauki i mediów.
– Do założenia Klubu Inwestorek Indywidualnych skłoniły mnie z jednej strony wnioski z różnych badań dotyczących przedsiębiorczości i pozycji zawodowej kobiet na tle światowych trendów (takich jak ESG), a z drugiej własne obserwacje dotyczące karier kobiet w polskim biznesie – mówi Ewa Kumorek-Fedor, inicjatorka, CEO Klubu Inwestorek Indywidualnych. – Z badań wynika m.in., że kobietom przede wszystkim brakuje pewności siebie, szczególnie jeśli chodzi o sektory, które tradycyjnie uważane są za „męskie” – taki jak giełda i rynki finansowe. Tymczasem kobiety w roli inwestorek mają statystycznie o wiele lepsze wyniki niż mężczyźni. Dlatego postanowiłam stworzyć przestrzeń, w której będzie miejsce na edukowanie i inspirowanie kobiet do aktywnego podejmowania decyzji w zakresie inwestowania i zabezpieczenia przyszłości, a także wspieranie ich przedsiębiorczości i rozwijanie kompetencji w prowadzeniu biznesu. Z wypowiedzi zebranych w naszej pierwszej, inauguracyjnej publikacji jednoznacznie wynika bowiem, że bez polskich kobiet nasza gospodarka nie ma szans na szybszy rozwój i pokonanie obecnych kryzysów.
Ewa Kumorek-Fedor