Pułapki pod palmami – jak nie stracić głowy (i pieniędzy) na karaibskim rynku

Zakup nieruchomości w egzotycznym kraju, jakim jest Dominikana, to nie tylko spełnienie marzeń o życiu pod palmami. To też szereg zobowiązań, o których kupujący powinien wiedzieć. W tym artykule przedstawię Wam prawdziwe historie naszych klientów i ich transakcje, które nie zawsze przebiegały zgodnie z planem, ale każda z nich zakończyła się sukcesem dzięki odpowiedniemu wsparciu agenta. To praktyczne studium przypadków, które pokazują, dlaczego znajomość lokalnych realiów i obecność doświadczonego agenta mogą okazać się kluczowe.
Rekompensata i opóźniony odbiór
Jedna z transakcji dotyczyła apartamentu, którego odbiór opóźnił się aż o dwa lata. Opóźnienie wynikało z wielu czynników, nie zawsze zależnych od dewelopera, jednak miało istotny wpływ na plany klienta. Przez cały ten czas aktywnie asystowaliśmy w procesie, informując o postępach i napotkanych trudnościach. Egzekwowanie zapisów umowy wymagało determinacji i sprawności w działaniach. Deweloperem był dużym podmiotem na rynku i niechętnie zgadzał się na ustępstwa. Ostatecznie udało się jednak wynegocjować wykończenie jednej z łazienek, która pierwotnie nie była objęta ceną. Nadzorowaliśmy odbiór apartamentu aż do zakończenia wszystkich poprawek, a dzięki udzielonym pełnomocnictwom nasi lokalni pracownicy mogli przeprowadzić cały proces bez konieczności przyjazdu klienta do Dominikany.
Niezgodność tytułu własności właściciela
W drugim z przypadków klient zdecydował się na zakup apartamentu z rynku wtórnego. Nieruchomość spełniała wszystkie jego oczekiwania od lokalizacji po wykończenie. W trakcie analizy dokumentów odkryliśmy problem związany z tytułem własności. Oprócz aktualnego właściciela wpisana w akt była również jego nieżyjąca żona, z którą miał rozdzielność majątkową. Taka sytuacja mogła poważnie skomplikować przeniesienie tytułu własności na nowego nabywcę. Dzięki współpracy z rekomendowaną kancelarią prawną udało się jednak sprostować dokumenty, a co najważniejsze zabezpieczyć interesy kupującego. Dodatkowo zapewniliśmy wsparcie przy przelewach i formalnościach bankowych. To między innymi wymagane przez banki potwierdzenia legalności środków. Cały proces odbywał się przy naszej stałej, dwujęzycznej komunikacji między stronami, co znacząco usprawniło przebieg transakcji.
Nie tylko zakup, ale i sprzedaż
Zdarzają się również sytuacje, w których klient zmuszony jest zmienić swoje plany jeszcze przed finalizacją zakupu. W jednym z przypadków, ze względu na nagłe problemy zdrowotne, klient podjął decyzję o odsprzedaży nieruchomości w trakcie trwania procesu zakupowego. W tak delikatnej sytuacji przejęliśmy pełne wsparcie formalne i organizacyjne. Poprowadziliśmy rozmowy z deweloperem, angażując jednocześnie zaufaną kancelarię prawną, która pod naszym nadzorem zajęła się stroną prawną transakcji. To między innymi przygotowanie umowy i pełnomocnictw, które sprawdziliśmy i przetłumaczyliśmy dla klienta. Równolegle znaleźliśmy nowego nabywcę, a cały proces przeniesienia własności przebiegł płynnie i zgodnie z obowiązującymi przepisami. Warto podkreślić, że klient przez nieco ponad dwa lata zarobił równowartość 50% ceny apartamentu.
Wyważenie umowy przedwstępnej
W Casa Dominicana nie zależy nam wyłącznie na szybkim sfinalizowaniu transakcji, lecz przede wszystkim na zabezpieczeniu interesów klienta. Dzięki temu nasz klient może spać spokojnie. Dlatego nie akceptujemy standardowych wzorów umów przedstawianych przez deweloperów. Dominikański rynek nieruchomości i związany z nim duży popyt, często przesuwa zapisy na korzyść dewelopera. Lata negocjacji pozwoliły nam wypracować szereg gotowych poprawek, które dziś stanowią integralną część draftu umowy przedstawianej klientowi. W ramach współpracy z naszą agencją negocjujemy warunki cenowe, harmonogram płatności, zapisy dotyczące kar umownych oraz terminy odbioru apartamentu. Jednocześnie tłumaczymy klientom lokalne realia i różnice między dominikańskim a polskim rynkiem nieruchomości. Dzięki temu oszczędzamy czas, minimalizujemy stres i zapewniamy pełne zrozumienie całego procesu. W ramach współpracy tłumaczymy umowę, dostarczamy i odbieramy dokumentację, a także organizujemy zakup całkowicie zdalnie. Co najważniejsze odbywa się to bez konieczności przylotu do Dominikany. Mimo to, zawsze chętnie przyjmujemy Was na miejscu odwiedzając deweloperów, place budowy czy potencjalne nieruchomości na rynku wtórnym. Całą listę naszych usług możecie otrzymać po skontaktowaniu się z nami! `
Podsumowując, rola agenta nieruchomości w Dominikanie nie kończy się na znalezieniu odpowiedniej oferty czy podpisaniu umowy zakupu. To kompleksowe wsparcie na każdym etapie. Zaczyna się ono od rozmowy i rozeznania w oczekiwaniach klienta, poprzez przedstawienie oferty, weryfikacji dokumentów, negocjacje, przeniesienie własności aż po późniejsze zarządzanie nieruchomością. Naszym celem jako Casa Dominicana nie jest szybka sprzedaż, lecz budowanie bezpieczeństwa, zaufania i długofalowych relacji. Pobierając wynagrodzenie, zobowiązujemy się do świadczenia realnych usług, które w sposób wymierny chronią interesy klienta. Zawarcie umowy z naszą agencją pozwala jasno egzekwować zakres obowiązków, do których się zobowiązujemy.
Oprócz wsparcia przy zakupie, pomagamy w otwieraniu kont bankowych, udostępniamy sprawdzone kontakty do architektów wnętrz, reprezentujemy klientów we wspólnocie właścicieli, a także zajmujemy się formalnościami związanymi z zawarciem umów na media i Internet. Tłumaczymy lokalne realia i pomagamy odnaleźć się w karaibskim klimacie. Co więcej, zajmujemy się także administracją apartamentów – czy to w celu maksymalizacji zysków z wynajmu, czy dbając o nieruchomość podczas nieobecności właściciela. O tym jednak opowiemy szerzej w kolejnym artykule. Nasza praca to nie jednorazowa usługa. To początek partnerskiej relacji, która przynosi korzyści obu stronom. Serdecznie zapraszamy do kontaktu.
Autor: Jędrzej Pacak