Transformacja cyfrowa szansą na rozwój po pandemii
Chociaż polski biznes wykorzystał czas pandemii na przeprowadzenie transformacji cyfrowej, to już czekają go nowe wyzwania. Jak konkurować na globalnym rynku e-commerce? Jak upowszechniać usługi online czy zapobiegać cyfrowemu wykluczeniu? O tych tematach będą rozmawiać uczestnicy Europejskiego Forum Nowych Idei 20 i 21 października w Sopocie.
Czy kryzys może być katalizatorem zmian? Gazeta codzienna narodziła się w Bostonie, gdy w XVIII wieku panowała ospa i pojawiła się potrzeba bezpiecznej komunikacji. W 1973 roku w efekcie wzrostu ceny ropy z powodu kryzysu energetycznego powstał FedEx. Kryzys ekonomiczny z 2008 roku, to z kolei narodziny sharing economy, której symbolem jest Uber czy Airbnb.
Od cyfryzacji nie ma odwrotu
W czasie pandemicznego kryzysu wiele firm zademonstrowało zdolność do adaptacji. Organizacje przeszły przyspieszoną transformację cyfrową. Przetestowały model pracy zdalnej, zdigitalizowały procesy, rozwinęły sprzedaż online. To skok do przodu, który w innych okolicznościach prawdopodobnie zająłby lata. Firmy podjęły ryzyko i wzięły na siebie koszt przemian. Jednak w ślad za szybkimi zmianami przedsiębiorcy oczekują regulacji prawnych.
Społeczność biznesowa pilnie potrzebuje nowych rozwiązań w zakresie cyfryzacji. Oczekuje się, że przedsiębiorstwa będą dokonywać własnej oceny ryzyka i na podstawie takiej analizy wprowadzać adekwatne środki. Powoduje to przeciążenie przedsiębiorstw dodatkową pracą, tworzy koszty i utrudnia transformację niezbędną w czasie wychodzenia z pandemii - podkreśla Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.
Ponowne narodziny e-konsumenta
Gdyby lockdown wydarzył się dekadę wcześniej, bez wszechobecnych usług on-line, nie byłoby telekonferencji, zdalnej nauki i zakupów internetowych na tak szeroką skalę. W minionym roku rynek e-commerce odnotował 30 proc. wzrost, a 85 proc. polskich konsumentów deklaruje chęć dalszych zakupów w sieci.
W czasie pandemii narodził się nowy typ klienta, który zaczyna stawiać na zrównoważony rozwój jako jeden ze swoich priorytetów. To wymusza potrzebę rozwoju zrównoważonego biznesu, ale także zmienia podejście do konsumpcji.
Nie tylko digitalizacja, ale też walka z wykluczeniem cyfrowym
Kolejnym krokiem jest cyfryzacja urzędów i szkół. Pandemiczne ograniczenia w urzędach wymusiły na nich przejście w tryb online. W efekcie przedsiębiorcy masowo wdrażają kwalifikowane podpisy elektroniczne, a obywatele znacznie częściej niż dotąd korzystają z profilu zaufanego.
Nie wszyscy jednak mogli skorzystać na zmianach. Na analogowym marginesie znalazły się osoby wykluczone cyfrowo lub materialnie. Tysiące uczniów z racji braku dostępu do internetu i komputerów wypadło poza system szkolny.
Jak nasz biznes czy sektor bankowy (w którym digitalizacji przebiega na światowym poziomie) mogą pomóc w walce z wykluczeniem cyfrowym? Odpowiedzi na to pytanie będą szukać uczestnicy EFNI.
Cyfrowa przyszłość zaczyna się od E
Osłabienie pozycji Europy, poluźnienie sojuszu z USA, nowa doktryna polityczna Chin zmieniają gospodarczy układ sił. Sojusznicy stawiają na protekcjonizm, weszliśmy w czas wojen handlowych.
Znajdujemy się w punkcie zwrotnym. To moment dla przedsiębiorców, ludzi praktycznych. Posiadamy narzędzia, dzięki którym możemy skierować ten punkt zwrotny, w którym się znajdujemy, we właściwą stronę i przezwyciężyć ten chaos - podkreśla Maciej Witucki
Cyfryzacja zmienia reguły gry rynkowej, dając wszystkim dostęp do globalnego rynku. E-commerce, e-learning, e-sport, e-government, e-usługi, e-praca, e-regulacje. Przedsiębiorcy potrzebują przejrzystego i stabilnego otoczenia prawnego, aby konkurować na globalnym rynku.
Dziś wyzwań nie brakuje. Jak zarządzać treściami w internecie? Jak ponadnarodowe regulacje wpływają na lokalne rynki? Jak chronić europejski cyfrowy rynek przed monopolistycznymi praktykami wielkich platform internetowych?