Wadliwość konstrukcji WIBOR
Nad sektorem bankowym zbierają się aktualnie czarne chmury. Niezadowoleni kredytobiorcy płacący aktualnie rekordowe raty kredytów powiązanych z WIBOR mogą wkrótce ruszyć do sądów.
Gwałtowny wzrost wysokości rat kredytów złotówkowych spowodował zainteresowanie się prawników podstawą ustalenia odsetek naliczanych przez banki.
Analizy przeprowadzone przez naszą Kancelarię ujawniły, że podstawa ustalania wysokości odsetek może zostać uznana za wadliwą.
WIBOR to wskaźnik referencyjny opracowywany przy udziale największych polskich banków. W założeniu odzwierciedlać ma to, po jakim koszcie banki udzielają pożyczek innym bankom. Problem tkwi jednak w tym, iż takich transakcji banki między sobą w zasadzie nie przeprowadzają. Dlatego WIBOR opracowywany jest w oparciu o dane wynikające wyłącznie z deklaracji i szacunków.
W klasycznym ujęciu wartość wskaźnika referencyjnego przedstawia koszt, po jakim bank pożyczył pieniądze od innego podmiotu na potrzeby udzielenia kredytu. Natomiast wynagrodzenie za tę usługę finansową stanowi wyłącznie marża. Banki jednak nie pożyczają między sobą pieniędzy, a akcja kredytowa finansowana jest z reguły z depozytów klientów. W przypadku WIBOR bank zarabia więc nie tylko na marży, ale także na samym WIBOR. Dlatego też ma uzasadniony interes w tym, aby WIBOR utrzymywał się na najwyższym poziomie, a jednocześnie ma wpływ na to, aby tak się działo.
Opisywany brak równowagi kontraktowej może prowadzić nawet do nieważności całej umowy kredytu. Kredytobiorcy mają możliwość domagania się w postępowaniach sądowych ustalenia, że ich umowa kredytowa jest nieważna, a także zwrotu wszelkich dokonanych płatności. W innym ujęciu kredytobiorcy mogą także wnosić o to, aby w wyniku postępowania sądowego ich umowa przyjęła oprocentowanie stałe niezależne od wskaźnika WIBOR.
Nieprawidłowości te zostały zauważone przez sektor bankowy i w konsekwencji również przez ustawodawcę. Kilka miesięcy temu rozpoczęły się prace nad zastąpieniem wskaźnika WIBOR nowym wskaźnikiem i tak powołano do życia wskaźnik WIRON (Warsaw Interest Rate Overnight).
Od 2023 r. banki będą mogły wprowadzać do oferty kredyty stosujące indeks WIRON równolegle z dotychczas oferowanymi kredytami na WIBOR. Już teraz niektóre z banków przesyłają do swoich klientów propozycje zawierania aneksów do umów kredytowych umożliwiające im stosowanie wskaźnika WIRON. Przesyłane aneksy są wielostronicowe i wprowadzają wiele nowych postanowień do tych umów. Postanowienia tych aneksów są niezrozumiałe dla klientów banków, którzy coraz częściej zwracają się do naszej Kancelarii z prośbą o wydanie opinii prawnej co do skutków zmiany umowy kredytowej proponowanej przez banki.
W prasie pojawiają się już wiadomości, że oprocentowanie kredytów złotówkowych, notujących dziś niekiedy dwucyfrową liczbę, po zmianie wskaźnika z WIBOR na WIRON spadnie o około 1,0 – 1,4 procenta. Te optymistyczne informacje skuszą być może wielu kredytobiorców zmęczonych płaceniem wysokich rat do zawarcia aneksów do umów proponowanych przez banki. Należy zauważyć jednak, że wskaźnik WIRON będzie ustalany w zupełnie inny sposób niż WIBOR. Rodzi to obawę o to, że w przypadku spadku w Polsce stop procentowych za jakiś czas WIRON być może nie będzie spadał wraz ze spadkiem tych stóp. W konsekwencji oprocentowanie kredytów złotówkowych może pozostać na wysokim poziomie pomimo spadku stóp procentowych.
Zastąpienie wskaźnika WIBOR nowym wskaźnikiem jest dla rynku sygnałem, że sposób ustalania WIBOR-u nie był prawidłowy, co powoduje powstanie pytania: czy wobec tego umowy kredytowe oparte o WIBOR są ważne?
Niewątpliwie kontrowersje powstałe wokół WIBOR mogą przyczynić się do kolejnej, po frankowiczach, fali pozwów niezadowolonych kredytobiorców.
Kancelaria Adwokacka Katarzyny Gabrysiak reprezentuje obecnie Klientów w kilkuset sprawach sądowych przeciwko bankom.