Największe wyzwania sprzedaży w modelu dropshipping
Rozmowa z Dawidem Jakubowskim, twórcą Ecommway Academy.
Red. Zajmujesz się sprzedażą online w modelu dropshipping. Czy mógłbyś powiedzieć na czym to polega oraz czym się różni od klasycznego sklepu internetowego?
D.J. Otwierając klasyczny sklep internetowy, musimy przede wszystkim zamówić produkty, które chcemy sprzedawać. Często wiąże się to z dużą inwestycją w towar, nie mając pewności czy będzie na niego popyt. Dodatkowym problemem jest magazynowanie towaru oraz czasochłonna realizacja zamówień. W modelu, w którym ja działam, czyli dropshipping nawiązujemy współpracę ze sprzedawcą. Wstawiamy produkt na własny sklep internetowy i dopiero gdy klient zamówi u nas ten produkt, to my zamawiamy go u sprzedawcy. Wtedy sprzedawca wysyła go bezpośrednio do naszego klienta.
Sprzedajesz głównie w Stanach Zjednoczonych. Dlaczego? Rynek amerykański jest atrakcyjniejszy od polskiego?
Sprzedaż e-commerce w 2021 roku w Stanach Zjednoczonych wynosiła ok. 770 mld $. W tym samym okresie w Polsce było to zaledwie 15 mld $. Większy rynek to większa ilość potencjalnych klientów oraz możliwość skalowania biznesu. Dodatkowo Amerykanie są już przyzwyczajeni do zakupów online i częściej kupują impulsywnie po zobaczeniu reklamy w social mediach. W Polsce rynek e-commerce jest jeszcze bardzo młody i wiele osób musi się przekonać do takiej formy robienia zakupów. Okres pandemii znacząco zwiększył ilość e-konsumentów w Polsce, natomiast jeszcze nam daleko do zachodnich rynków.
Na ile to rozwiązanie jest popularne wśród krajowych hurtowni? Czy polskie hurtownie otwierają się na dropshipping?
Rynek e-commerce w Polsce bardzo szybko się rozwija. Sprzedawcy oraz hurtownie wiedzą, że dropshipping to przyszłość sprzedaży online i chętnie otwierają się na nowe metody realizacji zamówień. Na tę chwilę w Polsce funkcjonuje co najmniej 200 takich hurtowni.
Jakie produkty według Ciebie warto sprzedawać? Lepiej jest skupić się na kilku produktach czy otworzyć sklep wielobranżowy?
Zawsze odradzam otwieranie sklepów wielobranżowych dla osób początkujących. Konkurujemy wtedy z takimi gigantami jak Allegro w Polsce czy Amazon w Stanach Zjednoczonych. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie sklep niszowy, na którym będziemy mogli skupić się na konkretniej grupie odbiorców. Produkty powinny być ciekawe oraz unikalne. Dobrze jest, jeśli rozwiązują problem lub nawiązują do zainteresowań klienta. Dodatkowym atutem będzie niedostępność w lokalnych sklepach. Zawsze musimy sobie zadać pytanie, dlaczego ktoś miałby kupić ten produkt akurat u nas na sklepie.
Z jakimi problemami spotykasz się, prowadząc sklep w takim modelu?
Największym wyzwaniem w modelu dropshipping jest kontrola nad produktem oraz czas dostawy do klienta. Tak jak wspominałem wcześniej, my zajmujemy się głównie sprzedażą, optymalizacją sklepu oraz marketingiem. Natomiast realizacją zamówień zajmuje się sprzedawca, z którym współpracujemy. Kluczowe jest więc przetestowanie produktu oraz dobra komunikacja. Wiele hurtowni realizuje wysyłkę z zagranicznych magazynów, co również może wydłużyć czas dostawy w stosunku do własnego lokalnego magazynu. Dlatego warto jest poświęcić czas na znalezienie odpowiedniego sprzedawcy i nawiązanie dobrych relacji biznesowych.
Na rynku dominują takie platformy jak Amazon w USA czy Allegro w Polsce. Czy jest miejsce dla mniejszych sprzedawców z własnymi sklepami internetowymi?
Faktycznie marketplace’y dominują znaczną część rynku e-commerce. Natomiast musimy pamiętać, że nie każdy klient patrzy przede wszystkim na cenę przy wyborze produktu. Jest wiele osób, które szukają ciekawych, wartościowych sklepów i są w stanie poczekać o kilka dni dłużej na produkt, który spełnia ich oczekiwania. Rynek jest naprawdę ogromny i według prognoz urośnie 3-krotnie do 2027 roku, także myślę, że dla każdego znajdzie się miejsce.
Swój pierwszy biznes otworzyłeś w wieku 22 lat. Jak to się stało, że tak wcześnie zacząłeś i dlaczego wybrałeś e-commerce?
Pochodzę z rodziny przedsiębiorców. Moi dziadkowie mieli lokalny biznes, a rodzice cały czas prowadzą swoją firmę, więc od zawsze naturalne dla mnie było prowadzenie czegoś swojego. Można powiedzieć, że mam biznes we krwi. Dlatego po ukończeniu studiów nie zastanawiałem się długo i zamiast szukać pracy w korporacji, otworzyłem swój pierwszy sklep internetowy. Wybór padł na e-commerce oraz dropshipping, ponieważ mogę w ten sposób zarabiać z każdego miejsca na świecie oraz rozwijać się na wielu płaszczyznach. Po 4 latach w branży wiem, że to była najlepsza decyzja, jaką mogłem podjąć.
Uczysz również innych jak rozpocząć sprzedaż w internecie. Czy możesz coś więcej na ten temat powiedzieć?
Tak, oczywiście. Kiedy ja zaczynałem swoją przygodę ze sprzedażą online, nie było zbyt wiele osób w Polsce, które chciałyby się dzielić swoim doświadczeniem. Wiedzę zdobywałem głównie od angielskojęzycznych ekspertów oraz metodą prób i błędów. Dlatego po wygenerowaniu milionowych przychodów na moich sklepach, postanowiłem podzielić się swoim doświadczeniem w sprzedaży online i pokazać, że jest to możliwe. Tak właśnie powstał kurs Ecommway Academy, w którym uczę osoby początkujące jak rozpocząć sprzedaż w modelu dropshipping. Więcej informacji można znaleźć na stronie www.ecommwayacademy.pl/kurs
Jakie są według Ciebie najskuteczniejsze formy marketingu w e-commerce?
W przeciwieństwie do marketplace’ów, jeśli na własnym sklepie internetowym nie zainwestujemy w reklamę, to nikt nie dowie się o jego istnieniu. Najskuteczniejszą formą marketingu według mnie są płatne reklamy w Social Mediach na takich platformach jak Facebook, Instagram, TikTok czy Pinterest. Kluczowe jest, aby nasze kreacje marketingowe były w formie pionowego video, ponieważ większość ruchu na sklep będziemy pozyskiwać z urządzeń mobilnych. Dodatkowo dobrą formą marketingu są współprace z influencerami oraz organiczne treści na blogu.
Jaki jest minimalny budżet, jaki musi posiadać osoba, która chce zacząć sprzedawać online w modelu dropshipping?
W modelu dropshipping nie musimy kupować towaru z góry. Dzięki temu możemy rozpocząć sprzedaż w internecie ze znacznie mniejszym budżetem. Wykupienie subskrypcji na platformie Shopify, domena, potrzebne aplikacje oraz narzędzia to koszt ok. 500 zł miesięcznie. Biorąc pod uwagę wydatki na marketing oraz dodatkowe koszty swój pierwszy sklep internetowy można już otworzyć od 5,000 zł wzwyż.